Wszystkie obostrzenia przedłużone do końca stycznia, a pewnie jeszcze dłużej. I co? I nic. Cisza. Gastronomia cichutko, branża eventowa, fitness czy turystyczna również ciuchutko. Zero wyjścia na ulice, nikt nie chce wystawić nosa. Więc gnijcie skoro wam tak dobrze. Pamiętajcie tylko tam pokornie zus zaplacic.
#koronawirus #ekonomia #gastronomia #gospodarka #silownia #turystyka