– Jak wprowadzili 500+ to obroty wystrzeliły, niestety zaraz potem wszedł zakaz handlu i obroty spadły o 50 proc. W piątki, soboty i poniedziałki praktycznie nie mam klientów. Wszyscy się „obkupują” w marketach przed niedzielą, jak na święta – mówi Katarzyna Jaworska, właścicielka sklepu…