W wielu branżach w Polsce brakuje rąk do pracy. Pracodawcy próbują sobie z tym radzić podnosząc pensje. Już zatrudnieni, widząc skalę inflacji, też idą po podwyżki. To musi uruchomić spiralę cenowo-płacową. To niebezpieczne zjawisko rozpędzi drożyznę jeszcze bardziej.