Po raz szósty od późnej jesieni 2015 r. zmienił się prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, niegdyś uważanej za jedną z ważniejszych firm zbrojeniowych w Europie. Kolejna karuzela stanowisk nikogo już nie dziwi. A podział łupów dopiero przed nami.
Po raz szósty od późnej jesieni 2015 r. zmienił się prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, niegdyś uważanej za jedną z ważniejszych firm zbrojeniowych w Europie. Kolejna karuzela stanowisk nikogo już nie dziwi. A podział łupów dopiero przed nami.