gnieszka nigdy nie przypuszczała, że przyjdzie jej szukać pomocy w MOPS-ie. – Pracuję od 18. roku życia, zawsze dawałam sobie radę. Do dziś – mówi Interii 32-latka. Poszła do ośrodka pomocy społecznej w ubiegłym tygodniu. Nie ona jedna. Budżety coraz większej liczby Polaków przestały się spinać.