Płaca minimalna, 500 plus i można tak wymieniać, przy rżnięciu mikroprzedsiębiorców. Nawet na tym portalu widziałem opinie, że wreszcie ci paskudni kułacy, prywaciarze i cwaniaki zapłacą biednym pracownikom to co się należy. Teraz mam pytanie do takich, bo wiem, że obserwujecie. Co, jeśli ten złodziej prywaciarz nikogo nie zatrudnia? Jest zdolnym programistą, artystą, fachowcem (np. hydraulikiem), architektem, inżynierem, mechanikiem? Co jeśli uczył się po kilkanaście godzin na dobę, kiedy „uczciwi” balowali i pili? Co jeśli później pracował po kilkanaście godzin na dobę, podczas gdy wy szukaliście roboty, lekkiej, prostej, 8h i do domu. Teraz „wspólny tort” ma być podzielony, by dać Wam, bo się przecież należy? Nierobom i durniom? No, ale zaraz pojawiają się komentarze o „fikcyjne DG” by ominąć podatki, z których pieniądze powinny wam spływać w postaci socjalu. Zaraz będą komentarze o nowym Audi prywaciarza i wakacjach na Teneryfie (tańsze niż Bałtyk).
Świata nie zmienię, ale jak chociaż jeden cymbał po przeczytaniu zrozumie, to tak jakbym świat zbawił.
Wszelka redystrybucja to świetna nazwa dla złodziejstwa uprawianego przez głupich, których jest więcej na zdolniejszych, których jest mniej. Na szczęście, to się zawsze źle kończy dla tych głupich.
#500plus #bekazpisu #biznes #januszebiznesu
#dobrazmiana