Od pewnego czasu mój znajomy otrzymywał na swoją prywatną skrzynkę e-mail spam od osoby prowadzącej fejkowy serwis randkowy „dyskretnekochanki.pl”.
Prośby o usunięcie adresu z bazy danych nie skutkowały, więc kolega postanowił poszukać właściciela. Znając podstawy białego wywiadu udało mu się ustalić kto prowadzi tę witrynę, a nawet zdobyć (znaleźć) numer telefonu osoby będącej dysponentem adresu. Podczas krótkiej rozmowy osoba zarządzająca ww. domeną stwierdziła, że żadnego spamu nigdy nie wysyłała, a kolega miał się zapisać na newsletter, z którego może się wypisać klikając na specjalny link w każdej wiadomości.
Tłumaczenie, że wypisać się nie można bo „system” nie działa – po kliknięciu w odnośnik, który ma służyć do usunięcia adresu pojawia się komunikat, że adres został usunięty – spam jednak jak przychodził tak przychodzi (wpada jednakowoż do spamu).
Kolega zauważył, że domena, która znajduje się w nazwie firmy nie jest zarejestrowana, więc postanowił ją kupić i zamieścić stosowne ogłoszenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) I tak, na stronie firmy „Fajnylink.pl Piotr Patoleta” z Siedlec znajduje się komunikat z danymi spamera – gdyby ktoś szukał pana właściciela i chciał wyjaśnić kwestię niezamawianych informacji handlowych oraz dlaczego oszukuje ludzi poprzez swoją stronę internetową udającą serwis randkowy.
Dodatkowo, według kolegi zasadne było powiadomienie policji o możliwości popełnienia przez pana spamera szeregu wykroczeń polegających na wysyłaniu niezamówionych informacji handlowych, nielegalnym przetwarzaniu danych osobowych oraz o oszustwie jakim jest wspomniana na początku witryna, która służby do naciągania na fałszywy kontakt z płcią przeciwną (i możliwe, że również do wyłudzania danych osobowych i finansowych).
Tagi: #januszebiznesu i trochę #it #komputery #internet