Nie bez powodu na kołchozy mówi się fabryki smrodu. Każdy kto choć raz tam pracował zna ten unikalny zapach którego nie spotkacie w żadnym innym miejscu. To zapach spoconych januszy i ich gnijących ubrań w szafkach bhp. Zapach niemytych dup i osranego kibla. Zapach przepoconych i nigdy nie czyszczonych butów roboczych zmieszany z zapachem taniego dezodorantu i szlugów. To wszystko okraszone zapachem charakterystycznym dla danego zakładu np. zapach trocin, kartonów czy opiłków metalu. Kto nie był nigdy nie zrozumie.
#kolchoz #pracbaza #januszebiznesu #januszex #przegryw