Mireczki co się dziś odjebało to nie ja nawet nie. Pewnie słyszeliście o fajnej akcji Orlenu w której częstują darmową kawą pracowników służby zdrowia, strażaków itp. Tak się stało że akurat pracuję w PSP i muszę to napisać bo mnie to strasznie wnerwia jak ktoś chce się podpiąć pod dobry PR służby zdrowia czy innych państwowych służb.
Mieliśmy na służbie dość spory pożar mieszkania, noc nieprzespana. Jako że mam jeszcze swoją działalność to chciałem coś zrobić w domu więc zamiast odsypiać pół dnia chciałem sobie wypić kawkę i po dotarciu do domu uniknąć pokusy położenia się do spania, a słyszałem że na Orlenie rozdają za darmo kawę.
Okazało się, że NO CHYBA KURWA NIE. Panie powiedziały mi że MUSZĘ BYĆ W MUNDURZE XD i „legitymacja nie wystarczy”. Dostały wytyczne z centrali aby nie częstować kawą ludzi którzy nie są w mundurze.
Ja pomijam, że normalnie siedzimy na koszarach i jak jedziemy do akcji to chyba sobie nie jeździmy na kawkę po drodze do Orlenu, ale jak zjebanym trzeba być żeby wymyślić taką promocję? Rozumiem że chirurg ma przyjechać w zakrwawionym fraku?? Jeszcze się na mnie baby patrzyły jak na chytrą babę z Radomia że chciałem przycebulić i darmową kawę wypić. Ja zawsze przed pójściem do domu czy wejściem do auta przebieram się w cywilne ciuchy żeby skóra nie wchłaniała tego rakotwórczego ścierwa a one mi się każą przebierać żeby kawę dostać jak w jakimś cyrku.
Plot twist:
Pojechałem na stację Circle K i normalnie dostałem uśmiech i kawę, która BTW jest o wiele smaczniejsza niż z przeoranych automatów z Orlenu.
#ciekawostki #reklamakreatywna #strazpozarna #januszebiznesu #januszemarketingu #promocja i na pewno nie #rozdajo