Jak można akceptować świat w którym facet który kopnie piłkę czy pospekuluje na giełdzie, albo dziewczyna która udaje psa czy pokazuje dupę na insta zarabia miliony, a taka pielęgniarka, ratownik medyczny czy przedstawiciele innych pożytecznych społecznie zawodów jebią za jakieś grosze…Ja wiem że ciężko jest wymyślić coś innego, że ciężko postawić jakieś granice i zaproponować rozsądną redystrybucję, ale prawie nikt się nad tym nie zastanawia, taki system uznawany jest za najlepszy z możliwych.Nie mam bólu dupy o to że ktoś jest bogaty, niech ma, ale przeszkadza mi sposób w jaki niektórzy dochodzą do tego bogactwa…
#antykapitalizm #kapitalizm #ekonomia