Jak wskazuje GS, wzrost PKB w drugim kwartale zaskoczył pozytywnie w Rumunii, Czechach i na Węgrzech. Tymczasem, dla odmiany, polskie PKB skurczyło się o 2,3 proc. w drugim kwartale, w porównaniu do +2,4 w pierwszym kwartale. Według niektórych polskich ekonomistów, odczyt ten jest „tragiczny”.