Dlaczego Januszexy mogą bezkarnie kłamać? Idziesz do Januszexu do pracy i okazuje się, że jest inaczej niż zapeniali cię w trakcie rekrutacji- trzeba zostawać dłużej, robisz coś innego niż miałeś robić. Przecież takie praktyki powinny być ścigane. I oczywiście możesz się zwolnić i poszukać innego wyzyskiwacza, ale przecież to nie likwiduje problemu. Dopóki Inspekcja Pracy będzie instytuacją teoretyczną, to rynek pracy będzie antypracowniczy.
Normalną rzeczą powinny być niezapowiedziane kontrole Januszexów i rozmowy z pracownikami na osobności.
Niedawno zacząłem pracę w takim pierdolniku i jest zupełnie inaczej niż mówiły Anety z HR. Aż się boję jak mi wynagrodzenie podliczą.
#pracbaza #rynekpracy #januszebiznesu #antykapitalizm