Babka z mojej firmy idzie na pracę zdalną z racji #koronawirus i wali mi tekst „A czy firma mi zwróci za prąd i internet na pracy zdalnej?”.
Kwestię prądu pomijam bo miałem ochotę jej rzucić dwa złote i powiedzieć, że reszty nie trzeba.
Ale sprawę internetu potraktowałem poważnie bo zdaje sobie sprawę, że sporo osób może mieć internet mobilny prywatny. Dla takich osób jest przewidziany modem z kartą sim służbową, żeby swojego transferu nie zużywali.
Więc oświeciłem szanowną panią, że jeśli ma mobilny internet to jej przysługuje służbowa karta sim. Baba jak to usłyszała to od razu jej się oczy zaświeciły i mówi „Tak tak! Mam mobilny!”
Pytam się w jakiej sieci ma ten mobilny internet w domu.. a ona myśli, myśli i nagle mówi „No UPC”
Nooo i coś mnie tknęło. Niby wiem, że UPC też ma internet mobilny ale z reguły internet mobilny ludzie biorą u operatorów komórkowych. No to jej mówię, że z tego co wiem UPC nie świadczy usług mobilnych. A ona dalej brnie: no to Panu dam synka do telefonu bo on lepiej wie co tam mamy.
Dzwonie do synka i po krótkiej wymianie zdań dowiedziałem się, że mają w domu światłowód i jak pobiera grę to nie zdąży sobie nawet herbaty zrobić i już jest.
Mina babki jak ją oświeciłem była bezcenna.
#pracbaza #januszebiznesu #logikarozowychpaskow #zpamietnikainformatyka