Mirki to już jest przegięcie. Zastanawiam się czy nie zacząć kręcić Małysza, bo poziom Januszerki przebił skalę. Biedni gastro przedsiębiorcy rżną nas aż, iskry lecą i to na ziemniakach! Żeby nie było, to ja zamówiłem te frytki za 20pln żeby się przekonać co to za cudo. Nie były to ręcznie ciosane ziemniaki, czy inny rarytas obsypany złotem, a marna kupka zwykłych mrożonych frytek. Nie mam zdjęcia, bo je zjadłem (smakowały jak zwykłe frytki z budki pod PKP) i było ich może z 80 gram. Jak dla mnie to już jest po prostu bezczelność i tyle w temacie. #pysznepl #jedzenie #januszebiznesu #koszalin