Jaram się jak pochodnia, wymyśliłem sobie właśnie ecommerce w branży ~”zdrowie”. Zrobiłem wstępny keyword research i mam 56 fraz, w tym wiele long taili o łącznym volume 70K+.
Na razie planuję zarejestrować domenę i pisać pod keywordy o niskim wolumenie i konkurencji, tylko po to, żeby powoli wydostawać się z sandboksa. Z czasem pewnie przebuduję stronkę wizualnie i dodam jakąś wtyczkę z produktami.
Jeżeli to wszystko ma działać tak jak myślę, czyli ludzie będą szukać w google fraz pt.
pokaż spoiler „jak zrobić xyz” „czy xyz jest bezpieczne” „Xyz dla kobiet w ciąży” „xyz domowe sposoby” „jak zrobić xyz w domu”
itd. To jeżeli scoveruję te wszystkie topicki i zaserwuję userom rzetelne informacje, przy okazji wspominając w każdym artykule o głównym produkcie to jakiś procent odwiedzających zacznie w końcu ode mnie kupować. Brzmi to świetnie szczerze mówiąc xD.
Na razie będę pisał te arty i liczył wejścia, jak ruch zacznie sensownie rosnąć to pomyślę o kupieniu towaru u chińczyków i będę powoli sprzedawał.
Zaczynam dziś robić research i biorę się do pisania artykułów (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#seo #pozycjonowanie #ecommerce #biznes #ecomm #marketing