W maju wyjebali mnie z roboty, bo rzekomo za długo na l4 byłem (3 dni). Nie wypłacali mi za godziny nocne+ nie dostałem pieniędzy za szkolenie lub chociaż dni wolnych (byłem pełny miesiąc na szkoleniu). Pracodawca został podjebany do PIPU i sprawa się skończyła tak, że wykryto cały szereg nieprawidłowości, w październiku idę jako świadek na rozprawę sądową, oskarżycielem jest oczywiście PIP, mało tego złożyłem pozew o wypłacenie za godziny nocne + szkolenie z odsetkami. Dostałem w środe list z sądu, że pracodawca dostał nakaz wypłacenia mi moich pieniędzy z odsetkami i ładna sumka się nazbierała. Da się? da
#januszebiznesu #januszex