Analitycy Bank of America przewidują średnioroczne stopy w 2023 w Polsce na poziomie 9-10%. To wyżej niż Goldman Sachs, który utrzymuje szczyt na poziomie 8%. Ponoć mamy mieć 3 najwyższą inflację w Europie, po Turcji i Białorusi.
Generalnie jak się przejrzy co tam piszą za oceanem to hamburgery widzą nas źle albo bardzo źle. Na razie jest nieźle po Fitch daje nam rating A-, ale to się szybko może zmienić jak na każdy problem rząd będzie dalej korzystał z przycisku „drukuj”
A od stycznia zakłada się podwyżki energii o 400%, paliw stałych to nawet nie wiadomo, ale Mati obiecał, że węgiel na zimę będzie wiosną, czy jakoś tak XD
Moim zdaniem to jest cisza nie tyle przed burzą co sztormem. Na razie rynki zachłysnęły się być może szczytem inflacji w USA, ale przypominam, że mamy kurde sierpień, czyli chyba najbardziej deflacyjny miesiąc w roku. No i na razie tak jakby spokój, OPEC nie szarżuje, na Ukrainie „nic” się nie dzieje, a wizyta Old Pelosi na Tajwanie nie wywołała jednak III wojny światowej.
Moim zdaniem to jest tak: jak w Stanach będzie recesja to u nas turborecesja, jak w Stanach będzie szczyt problemów to u nas będzie recesja, jak po ulicach zaczną biegać jednorożce to u nas problemy skończą się od stycznia.
Dziękuję za uwagę.
#nieruchomosci #gielda #stopyprocentowe #ekonomia #wkpinvestments