Gomez to w sumie modelowy janusz biznesu swojego uniwersum i istny #januszalfa świata gothica
-Jego branżą jest produkcja (no, mówiąc ściśle to wydobycie, ale z punktu widzenia świata Gothica nie ma aż takiej różnicy), jego bogactwo oparte jest o zapierdol robotników fizycznych
-Cały model biznesowy oparty o jak największy wyzysk szeregowego pracownika
-Obce mu jest pojęcie BHP czy inwestowania w warunki pracy, jak chcesz mieć strój roboczy to sam go sobie kup
-Zyski z cudzego zapierdolu przeznacza na luksusy dla siebie i dla zarządu (innych magnatów). O czymś takim jak podwyżki nie słyszał
-Główną przyczyną jego sukcesu jest to, że na jego oczach odbywała się wielka transformacja i umiał w cwany sposób wykorzystać ją dla swoich celów (transformacja ustrowoja w Polsce vs tworzenie bariery w kolonii)
-Nie szanuje ludzi, którzy wolą iść własną drogą niż dla niego zapierdalać i pragną wolności (Nowy Obóz, trochę też Obóz Bractwa), jednocześnie prowadzi propagandę sukcesu swojego biznesu (taki Diego już od pierwszych chwil przekonuje nowych, że Stary Obóz najlepszy) aby mieć dopływ siły roboczej, robi też co może, aby usilnie zatrzymać tych pracowników, jakich już ma (kopacze nie mogą wychodzić z obozu itp).
-Zarówno ludzie, którzy dla niego nie pracują jak i jego szeregowi pracownicy uważają go za tyrana i wyzyskiwacza, tylko osoby razem z nim czerpiące zyski z cudzego zapierdolu wypowiadają się o nim pozytywnie
-W dobie kryzysu jego biznesu (zawalenie się kopalni) nie umie znaleźć żadnych rozwiązań bardziej kreatywnych niż desperackie próby podtrzymania zapierdolu w starym stylu za wszelką cenę (atak na wolną kopalnię, żeby jego ludzie zapierdalali tam)
-Ma, jak na prawdziwego janusza przystało, wąsa
#gothic #heheszki #januszebiznesu #takaprawda