Miażdżący artykuł dla GW i Michnika. Kierownictwo „Gazety Wyborczej” rozkręciło publiczne pranie brudów z zarządem. Można odnieść wrażenie, że dla naczelnych „GW” niezależność jest tylko wtedy, gdy to oni rządzą i podejmują decyzje.
Miażdżący artykuł dla GW i Michnika. Kierownictwo „Gazety Wyborczej” rozkręciło publiczne pranie brudów z zarządem. Można odnieść wrażenie, że dla naczelnych „GW” niezależność jest tylko wtedy, gdy to oni rządzą i podejmują decyzje.