Mirki czy są tu osoby o podobnej sytuacji zarobkowej co ja i mogą mi powiedzieć czy oszczędzają i w jaki sposób bo mnie zaraz szlag trafi.
Krótko o mojej sytuacji – mieszkam w warszawie, mam 25 lat, singiel zarobki około 4600 – 5000 netto, w tym miesiącu więcej po wycofaniu PIT.
Moje stałe wydatki:
pokój – 1200
rata za elektronike – 300
bilet miesięczny – 110
ubrania, jakaś chemia – 600
imprezy, wyjścia – 700
To są z grubsza stałe wydatki więc wiadomo, że nie zostają mi miliony ale uważam, że mógłbym cokolwiek oszczędzić, ale jestem albo jakiś upośledzony albo wszystko tak podrożało, że nie da się. Dwa lata temu pracowałem za 2000 i udawało się odłożyc chociaż 100zł.( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czy mogą wypowiedzieć się Mirki którzy są w podobnej sytuacji ile udaje się oszczędzać?
#zarobki #oszczedzanie #ekonomia #pracbaza