Komuna na 100%. Ścieżka na terenie prywatnym była skrótem z bloków w stronę kościoła. Kilka lat temu właściciel postawił bramy i uniemożliwił przejście po swoim ogrodzie. Burmistrz Nowego Targu w imieniu ludzi założył sprawę właścicieli i nękał od lat. Wygrał przez zasiedzenie. Ludzie szczęśliwi.