Specjalistka od trudnych sytuacji sama się załamała po zwolnieniu. Mąż drugiej schował dumę do kieszeni i poszedł na kierownika magazynu (i przyznaje, że ma teraz mniej stresu i nie chce wracać do starej pracy), a żona wstydzi się przed znajomymi no bo jak to mówić, że maż pracuje w meblowym?