MAGDA GESSLER DO…

MAGDA GESSLER DO PRACOWNIKÓW:
-ile pracujecie dziennie?
Pracownicy:
-12h… czasem są nadgodziny i pracujemy 16h, najwiecej pracowałam 18h
M: no ale szef wam płaci za nadgodziny?
P: nie, bo byśmy musiały wiedzieć kiedy się te nadgodziny zaczynają
M: ale wy wiecie że to się nadaje do inspekcji pracy?
P: Tak, ale my chcemy mieć pracę….

Tak to często wygląda u #januszegastronomii #januszebiznesu

Ale wiecie co? To nie jest tylko wina szefów, właścicieli.
To też wina tych pracowników, którzy pozwalają się tak dymać!
Ich wina bo są nieudacznikami i doskonale o tym wiedzą. Doskonale wiedzą że są beztalenciami, którzy nic nie potrafią. To nawet widać jak w rewolucjach nieudolnie posługują się nożem lub innymi narzędziami, normalnie żenada.
Szczerze mówiąc to ze #magdagessler im za przeproszeniem wypierdala talerze, gary, brudy i inne dziadostwo na podłogę to jest normalna reakcja.
Sam nie jeden raz wpadałem w furię gdy wydając dobre 200 zł za jakieś danie, dostałem ŚCIERWO. W takim momencie masz zamiar wypieprzyć wszystko na podłogę.
Conajmniej połowa knajp serwuje GÓWNO. Nie przesadzam. Dlatego gdy jestem w obcym miejscu to podchodzę bardzo sceptycznie do restauracji.

Ja jestem zwyklym amatorem kuchennym, ale i tak byłbym w wiekszości przypadków lepszy od tych łajz i nieudaczników z Kuchennych rewolucji.

#gotowanie #tvn