Kiedyś u mnie w gimnazium popularne było zbieranie kart piłkarskich. Były to kart Panini Liga Mistrzów 2010/11.
Mój tata zmierzył suwmiarką kilka kupionych saszetek i okazało się że te z błyszczącą kartą (rzadszą) są o milimetr czy dwa grubsze. Tym sposobem mój tata wykupywał wszystkie saszetki z rzadkimi kartami ze sklepu, a ja miałem najlepsze karty w szkole.
#pilkanozna #januszebiznesu