„Fachowiec” który przyszedł dzisiaj na polecenie spółdzielni żeby wymienić mi liczniki wody, właśnie skuwa mi płytki z łazienki bo robił na szybko i ukręcił rurę w ścianie tak, że strzeliła. A zgadnijcie kto siedzi w domu i słucha bluzgów starego Janusza („Po co brałem tą robotę, trzeba było siedzieć z kumplami”, „Już od wejścia wiedziałem, że coś jest nie tak, złą aurę masz tu Pan u siebie”) zamiast prawilnie iść odebrać puszkę spod znaku #wosp aby być gotowym na jutro rano. ლ(ಠ_ಠ ლ)
pokaż spoiler #gorzkiezale #zalesie #hydraulika #januszebiznesu #przegryw