Tak sobie teraz myślę że cała ta subwencja z PFR to jest wał. Cały kwiecień pracowałem na 130% moich możliwości po to by utrzymać firmę. Wykonywałem zlecenia praktycznie na zerowej marży po to by utrzymać firmę.
W marcu miałem 270k obrotu I 30k pln dochodu, w kwietniu miałem 168k obrotu I SIC! 2k pln dochodu.
Walczyłem tylko po to by mieć jakąkolwiek kasę na utrzymanie firmy I 8 pracowników. Moja konkurencja wysłała pracowników na urlopy, a jak ktoś nie miał urlopu to na bezpłatne.
I teraz ja otrzymam 8*12k pln = 96k pln, a leżąc cały kwiecień wentylem do góry dostałbym 288k pln.
No kurwa mać, uczciwy człowiek zawsze będzie w tym kraju oszukany.
Kryterium powinno być spadek dochodu A nie przychodu
#firma #dzialalosc #dzialalnoscgospodarcza
#zalesie #przegryw
#tarczaantykryzysowa #januszebiznesu