Kiedy premier Morawiecki zakazywał sprzedaży środków ochrony osobistej na aukcjach internetowych, aby nie dopuścić do spekulacji, poznańska firma Argenta sprzedawała rządowi tureckie testy nawet sześć razy drożej niż kupowała je u producenta. Rząd ignorował tańsze testy z Polski.