Święta to magiczny czas, który moj sąsiad wie jak celebrować. Generalnie facet mieszka zagranica, jego żona też, ale każde w innym kraju. Przyjeżdzają tutaj dwa-trzy razy w roku i tak od ponad 3 lat. Podobno wrócą na stałe jak dzieci skończą szkołę. Ale za każdym razem jak przyjeżdzają jest to samo – darcie sie, libacje do 3-4 nad ranem, wiercenie, szpachlowanie, generalnie remonty też w takich godzinach nocnych. Nie pomaga chodzenie i proszenie o ciszę i spokój. A dzisiaj takie coś jak na filmie. Generalnie jak się go spotka, to kulturalny w dupę uprzejmy, ale takie akcje są na porządku dziennym. Zgłaszalibyście na policję? #prawo #sasiedzi #swieta #polska #policja #januszebiznesu